Tomasz Cebo, „Uchodź – czyni”, akryl na płótnie, 140×140

Rozgrywają się równolegle dwie historię. Moja przyjaciółka – posłanka staje w obronie uchodźców. walczy każdego dnia o pomoc dla nich. Codziennie wystawia się na falę hejtu.

Uchodźca, który żebrze na ulicy, walczy każdego dnia o przeżycie. spotyka się z naszą obojętnością, bo nie chce nam się wchodzić głębiej czy to chinka czy japonka. Walka odbywa się na różnych polach, a rozwiązanie stoi w miejscu.